Alarm w Opolu! Pszczoły nad miastem – co robić, kiedy natura zadomowi się w mieście?
W centrum Opola, na skrzyżowaniu przy ulicach 1 Maja i Plebiscytowej, doszło do nietypowej sytuacji. Pszczoły, które zazwyczaj kojarzą nam się z sielskimi krajobrazami, tym razem zdecydowały się na miejski słup.
Widok roju pszczół na miejskim słupie stał się atrakcją dla przechodniów, ale szybko zajął się nimi profesjonalista. Pszczelarz Patryk Ploch, znany ze swojej pasieki w Krzyżowej Dolinie, prędko przybył na miejsce. Jego zadaniem było bezpieczne usunięcie pszczół, które znalazły swoje tymczasowe schronienie na słupie. Pszczoły były już wyrojone, co oznacza, że opuściły dawny ul i w środku miasta poszukiwały nowego domu.
Ploch, opowiadając o swoim doświadczeniu, podkreślił, że w przypadku wyrojonych pszczół kluczowa jest obecność matki. Przeniósł je do nowego ula, a następnie pszczelarz planuje odpowiednio zadbać o te owady, by mogły przetrwać zimę i odbudować silną kolonię. Dowiedzieliśmy się, że około dwóch kilogramów pszczół zostanie teraz przetransportowanych do gminy Ozimek, gdzie znajdzie swój nowy dom.
Wydarzenie to przypomina, jak ważne jest, abyś znał odpowiednie postępowanie w przypadku natrafienia na rój. Chociaż pszczoły są zazwyczaj nieagresywne, nie należy podejmować samodzielnych prób ich usunięcia, a zamiast tego wezwać specjalistę. Dzięki szybkiej interwencji pszczoły mogły być bezpiecznie przeniesione, a mieszkańcy miasta mogli uniknąć potencjalnego zagrożenia.