Tusk staje po stronie Jazłowieckiej! Nowe napięcia w PO przed wyborami do PE?
Donald Tusk publicznie popiera jedną z kandydatek, a atmosfera w Platformie Obywatelskiej staje się gęsta. Czego możemy się spodziewać w i po nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego?
W politycznych kuluarach Platformy Obywatelskiej zrobiło się gorąco, gdy premier Donald Tusk wyraził swoje poparcie dla Danuty Jazłowieckiej, kandydatki na europosła. Wideo z jego wypowiedzią na Facebooku szybko stało się tematem gorących dyskusji wśród działaczy partii. Jazłowiecka, zajmująca czwarte miejsce na liście wyborczej, zyskała tym samym potężnego sojusznika, pomimo nienajwyższej pozycji.
Jednocześnie brak poparcia Tuska dla marszałka Andrzeja Buły, który zajmuje drugie miejsce na tej samej liście, odczytano jako brak zaufania do jego zdolności zdobycia mandatu w Brukseli. To wywołało niepokój w lokalnych strukturach PO, szczególnie że Buła zdobył już szerokie wsparcie wśród lokalnych i ogólnokrajowych liderów. Ogólnie, uwaga koncentruje się na wpływie tego rozwoju wydarzeń na lokalne stosunki polityczne w PO oraz na ich szanse w nadchodzących wyborach europejskich.
Co więcej, Jazłowiecka jest doświadczoną polityczką, posiadająca bogate doświadczenie na arenie europejskiej, z dekadą pracy w Parlamencie Europejskim. Jej specjalizacja w opracowywaniu korzystnych dla Polski aktów prawnych i znajomość języków może być atutem, który pozwolił Tuskowi na jasne wyartykułowanie swojej decyzji. Pomiędzy doniesieniami o współzawodnictwie między frakcjami wewnątrz partii, wyborcy stają przed decyzją, która może zdefiniować przyszły kształt polskiej reprezentacji w Brukseli.